Ekipy Totalnej Porażki-3 odcinek |
---|
Gerg:Ostatnio zawodnicy miali przećwiczyć piosenki i widzieliśmy troche słabe show,Justin specjalnie zaawalił wyzwanie i to Grubasy poszli na ceremonie i wyeliminowali Justina i ktoś jeszcze odszedł Rodney z tęsknoty za Amy zrezygnował.
Zadanie[]
Zawodnicy byli koło teatru.
Heather:Jest 2:00!My nawet nie spaliśmy!
Gerg:Bo legenda tego teatru, to ,że o w nocy w tym teatrze zmarła ochraniaczka,kolejnego dnia zmarłe ciało znaleziono na scenie i od tego czasu duch ochraniaczki grasuje w tym teatrze, ale tylko w nocy.Rozumiecie o co mi chodzi?
Duncan:Oczywiście chcesz nas przestraszyć du**ą historyjką o duchu.
Gerg:Wasze zadanie to wytrzymać do 10.30 w teatrze.Kto wygra tego drużyna wybiera jaka drużyna idzie na eliminacje.Więc idźcie do tego teatru.
Wszyscy weszli do teatru
W teatrze[]
Duncan:Jak już tutaj siedzimy to może zrobimy przedstawienie?
Courtney:Dobra
Gwen:Kto chce wystąpić?
Rękę podniosą Courtney,Gwen,B,Mike,Zoey i Felipe.
Duncan:Ja też.B i Zoey niech idą po kostiumy
Poszli.Nagle zobaczyli pare duchów
Duch:Jak śmieliście tutaj tak wtargnąć!?Zaraz was ukaram!
Nagle zabierają B i Zoey
U Gerga
Gerg:To te duchy naprawdę istnieją!?
W teatrze
Mike:Gdzie oni są.
Przychodzi Izzy.
Izzy:Widziałam duchy!Porwały B i Zoey!
Mal (PZ):Napewno ona coś nacisnęła i uruchomiła zapadnie i oni w nią wpadli.
Gwen:To zróbmy improwizację.
Duncan:Dobra.
Gwen:Każdy wybiera kim jest.Ja jestem sierotką Suzy.
Duncan:Świętym Duncanem.
Mike:Czyli zamiast Mikołaja mamy bałwana.
Courtney:Dobre.
Felipe:Ja będę strażakiem.
Mike:To ja strażaczką.XD
Courtney:To ja będę 18 letnim sierotą.
Gwen:Zaczynamy!
Nagle kurtyna się otworzyła.
Gwen:Pomocy mój dom się pali!
Przyjechali strażacy
Felipe:Uratujemy was!
Z palącego się domu wychodzi Courtney
Courtney:Heja ładna strażaczko.
Nagle widać Mike z arbuzami tam gdzie są piersi.
Mike:Chcesz pomacać?
Courtney:Jasne.
Zaczęła dotykać arbuzy.
Felipe:Musimy ją uratować.
Zagasił pożar Felipe.
Felipe:Uratowałem cię.
Przyjeżdża Duncan i rzuca bombami.
Duncan:A macie moim prezentem.
Ewa:Od teraz jestem jakimś g***m z ulicy.
Nagle zaczęła rzucać piwem.
Ewa:Hahaha!
Nagle wchodzi Duch.
Duch:Nazywacie to spektaklem?
Inne duchy zaczęły atakować Ewe,Mike i Courtney i ich zabrali.
Gerg:Wszyscy macie występować.
Duncan:Wiem możemy zrobić jakiś film,każdy jest jakimś bohaterem z serialu.Ja Spongebobem.
Gwen:Samantha Puckett.
Felipe:Craig
Reszta:My będziemy krasnoludkami.
Zaczęli występować.
Duch:Nie lubię krasnoludków.
Zabrali Jasmine,Izzy,Heather,Maxa,Tobiego,Ezekiela,Dawna,Lindsay,B,Owena,Camerona,Mariana,Harolda i Codiego.
Duncan:Więc zostaliśmy w 9.
Skyler:Ja,Lightning,Alejandro,Sierra,Felipe,Noah,Sam,Duncan i Gwen.
Felipe:To co robimy?
Duncan:Może znajdziemy jakieś wskazówki o duchach?
Felipe:Kto chce ze mną i Duncanem pośledzić?
Noah:Ja
Alejandro:Dobra,ale jak znajdziemy duchy to wy bedziecie pierwsi do złapania.
Felipe:Dobra,rozdzielmy się.
Wszyscy poszli w inne strony.
Skyler:Mogłam pójść z nimi.
Gwen:Zaczekaj,ile tam było duchów?
Skyler:Nie wiem
Gwen:A ile było duchów z mundurę?
Skyler:Ja widziałam jednego.
Gwen:Zaczekaj,pójdź po Sama i wystąpcie.
Zaczęli występować
Sam:Ty wielki ananasie,pomóż mi!
Nagle duchy się zjawiają i porywają Sama.
Skyler:To teraz nas jest 8.
Gwen:Zaczekaj,ilu nas odpadło,nie licząc Sama?
Skyler:18.
Gwen:A ile było duchów?
Skyler:Nie przypatrzyłam się.
Gwen:Ja tak 19,napewno kolejnym razem będzie 20.
Skyler:Świetnie kombinujesz.
Nagle słychać piski,i przychodzi Felipe.
Gwen:To twoje piski?
Felipe:Nie.
Skyler:Tak.
Felipe:Dobra,to moje.20 duchów nas zaatakowało.
Gwen:Ciebie i kogo?
Felipe:Lightninga!
Gwen:To zostało nas 7.
Skyler:Zaraz ile duchów?
Felipe:20.
Gwen:To my już rozgryźliśmy zagadkę.
Felipe:Jak?
Gwen:Pamiętasz,co porywanie,było więcej duchów,bez Lightninga odpadło 20 i było tyle duchów.
Felipe:Już wiem co masz na myśli.
Gwen:Idź po wszystkich.
Felipe:Dobra.
Poszedł po wszystkich.Po chwili przyszedł Duncan i Alejandro.Po chwili przyszedł Felipe z Noahem.
Skyler:Jest nas 6,gdzie jest 7?
Noah:Widziałem jak Sierre,porwały przed chwilą duchy,biegłem szybko i weszłem w Felipe.
U Gerga
Gerg:Mmm ciekawe.
Pokazał tabelę.
Drużyna | Pozostałych | Porwanych |
---|---|---|
Podróżnicy | 1 | 5 |
Wredni | 1 | 5 |
Świry | 1 | 4 |
Grubasy | 1 | 4 |
Dobrzy | 2 | 3 |
Gerg:Najwięcej szans na zwycięstwo,ma drużyna Dobrych.
U Zawodników
Gwen:To zaczynamy.
Nagle Gwen wyleciała w powietrze.
Skyler:Coś nam się nie udało.
Nagle przyszedł duch i zabrał Noaha.Nagle spada Gwen i też zostaje porwana.
Skyler:Która godzina?
Alejandro:8.30.
Skyler:Jeszcze dwa godziny i nas czterech.
Felipe:Ej zaraz gdzie jest Duncan.
Alejandro:Widziałem jak szedł za duchami.
Nagle przylatuje Duncan.
Duncan:Widziałem,gdzie mają kryjówkę.
Skyler:Mam lepszy plan.
Nagle przychodzą duchy i próbują zabrać Skyler,ale Alejandro ją uratował.
Alejandro:Tylko jak wygrasz,to nie głosuj na moją drużynę!
Skyler:Zgoda.
Nagle widać rozmawiające duchy i Duncana,który weszedł do ich kryjówki.Duchy go złapały,ale też zobaczyły Felipe,jeden duch poleciał za Felipe,nagle kryjówkę duchów zamknęła Skyler.
Skyler:2 na 1.
Zaczęli go atakować.
Duch:Nie pokonacie mnie!
Wywalił Felipe z teatru,a Skyler wszystkie duchy,które po wyjściu z teatru,stały się znów zawodnikami.
Felipe:To jakieś czary.
Nagle Skyler zaczyna uciekać w tą i spowrotę,nagle Skyler przeszkoczyła coś,a duch w niego wleciał i został złapany.
Skyler:Złapany jak ryba.
Nagle przyszli jacyś goście.
Skyler:Kim wy jesteście?
Gość:FBŚNF czyli Federalne biuro śledcze na Flourtex.
Skyler:Zabierczie go!
Przychodzą zawodnicy i Gerg.
Gerg:Najpierw go zdemaskuj.
Skyler ściąga maskę duchowi.
Gość:Kto to?
Niby duch:Jestem Parker Ferklund.Jestem prawnukiem ochroniaczki,która tutaj zginęła.
Gość:Po co to zrobiłeś?
Parker:Bo nikt się nie przejął śmiercią mojej prababci,poszłem najpierw do magika,żeby robić to wszystko.Później zamieniałem wszystkich w duchy,żeby się zemścić!Pożałujesz Skyler,pożałujesz!
Goście z FBŚNF zabierają Parkera.
Gość:Wielkie dzięki za złapanie,tego bandyty.
Skyler:Nie ma sprawy.Właśnie,która jest?
Gość:10.29.
Gerg:10,9,8,7,6,5,4,3,2,1,0 wygrałaś!
Skyler:Jest!
Gerg:Jaką drużyne wybierasz na ceremonie?
Skyler:Trudny wybór,ale wybieram Grubasów.
Gerg:Możesz,też wybrać,kto ma imunitet.
Skyler:Wybieram Sama,bo go wykorzystałam.
Gerg:Podróżnicy niech pójdą do willi,a reszta do domków.
Lightning:Shi-najlepsi.
Gerg:W nocy będziecie głosować,daję Skyler,Felipe,Duncanowi,Alejandro,Gwen,Noaha i Sierre bilety na spektakl,pierwszy spektakl,od kilku lat,dzięki Skyler.
Przed ceremonią[]
Wszyscy siedzą na ławkach przed willa.
Jasmine:Nie rozumiem,to czary istnieją?
Felipe:Właśnie.To istnieją czy nie?
Skyler:Ja się tylko boję o tego Parkera,on może uciec z więzienia i mnie zabić.
Duncan:Nie bój się wszyscy cię uchronimy.
Mike:Właśnie.
Felipe:Ale tutaj jest federalne biuro śledcze,więc tylko grozi nam Gerg.
Heather:Masz rację.
Nagle Noah podszedł do Sama.
Noah:Musimy wyeliminować B.
Sam:Dobrze,wyelimuję go.
Sam(PZ):On teraz pójdzie na żer.
Noah:Idę powiedzieć to Owenowi.
Sam:Dobra,a ja Cameronowi.
Sam poszedł do Camerona.
Sam:Pomożesz nam wyeliminować Noaha?
Cameron:Ja sam wybieram kogo wyeliminować i wyeliminuję kogo chcem.
Sam:Dobra
Nagle Noah znajduje się przy Owenie.
Noah:Ej Owen pomożesz mi wyeliminować B?
Owen:Jasne,trzymam się najlepszego kumpla.
Noah:Pamiętaj Owen,przekonałem już Sama,już B został wyeliminowany.
Owen:Nara B.
Nagle Sam jest przy B.
Sam:B,Noah chciał ciebie wyeliminować,pomożesz mi jego wyeliminować?
B macha głową na tak.
Sam:To super.
Gerg:Zapraszam na ceremonie!
Ceremonia[]
Gerg:Więc dzisiaj zrobiłem dla was coś niesamowitego.Pokażem jak głosowaliście.
Sam:Co!?
Noah:A co głosowałeś na B?
Gerg:Zaraz się dowiemy na kogo.Ale najpierw łap popcorn.
Rzuca popcorn Samowi.
Gerg:Pierwszy to głos Owena!
Klip Owena[]
Owen siedzi i pierdzi w toalecie
Owen:A właśnie miałem głosować.Ale na kogo?O już pamiętam na B.
Stępluje twarz B.
Gerg:Teraz pora na głos Noaha!
Klip Noaha[]
Noah:B,B,B,B,B i jescze raz B.
Stępluje ciągle twarz B.
Gerg:Pora na głos B!
Klip B[]
B:...
Stępluje twarz Noaha.
Gerg:Pora na głos Sama!
Klip Sama[]
Sam:Noah sobie nagrabił.Nagrabił!
Stępluje Noaha twarz.
Noah:Sam!!!
Gerg:Popcorn dostają Owen i Cameron.I teraz pora na głos Camerona.
Klip Camerona[]
Cameron:Powiem,że jak wywalę B to będziemy mieli szanse 45%,a jak Noaha 22%,więc na niego zagłosuję.
Cameron stępluje twarz B.
Po klipach[]
Gerg:I to ty B odpadasz,chcecie coś mu powiedzieć?
Sam:Nara B,liczę,że wylądujesz w jakimś fajnym miejscu.
Cameron:Przepraszam za ten głos,ale musiałem.
Noah:Nara patałachu!
Gerg:A ty B chcesz coś powiedzieć.
B (głos jak gość z jakieś reklamie):Zawsze wstydziłem się swojego głosu,ale od teraz już się nie wzdydzę!
Gerg:Drzwi cię zaprowadzą do Afryki!
B wchodzi przez drzwi.
Klip Specjalny[]
B ucieka przed lwami,nagle ktoś go zabiera i wkłada na helikopter.
B:Dzięki.
Selena:Nie ma zaco,ale muszę cię uśpić.
B:Co!?
Selena go uśpiła.
Selena:Sorka.
Koniec[]
Przeczytałeś/aś zostaw komentarz |
---|
Szablon:Chronologia